maj 15

założenia

Jak dotąd wychodzą mi obwody 42, 45, 50 metrów bieżących rury. Tylko jeden z obwodów w łazience wyszedł niespodziewanie 70mb. Będzie pewnie słabiej grzał – przepływ wychodzi mi z wykresu 20% mniejszy niż drugi obwód w łazience 50mb. Jest sens zwijać ten nietypowy 70mb i jeszcze raz położyć krótszy?zalozenie, ze grzac ma cala posadzka a temperatura bedzie regulowana czasem pracy pompy ciepla i bedzie raczej ustawiana “globalnie”. Konsekwencja tega sa rowne dlugosci petli. Zasada ta dostala “priorytet” i jesli dana petla nie miesci sie w danym pomieszczeniu, zahacza kawalek sasiedniego. Np petla gornej lazienki grzeje tez kawalek stryszku, czesc jednej z petli z kuchni ogrzewa tez wiatrolap itd. Sa tez oczywiscie pomieszczenia z “niedzielonymi” petlami, ale nie ma to generalnie wiekszego praktycznego znaczenia. Nie było mnie przy laniu fundamentów i zamontowano mi tylko jedną rurę przepustową w fundamencie na rury od PC. Zamierzam więc zrobić Studzienkę przy domu, gdzie będą się zbiegać pętle i tylko np. 2 wpuścić do kotłowni przez tą rurę. Czy będzie to dużym problemem jeśli np. 4 pętlę “zredukuję” do 2 w tej studzience i tak wpuszczę do domu. Chodzi mi o opory tłoczenia płynu itp. I jeszcze jaka opcja jest lepsza: 4x 150m, 3×200m czy 2x 300m rury zakopanej? Długość rowów będzie odpowiednio różna. Też chodzi mi o opory, transfer ciepła itp. W Twoim przypadku wybór opcji 3 x 200m również nie wydaje się wyborem złym (opory nadal będą stosunkowo niskie).

Na odcinek rozdzielacz – PC użyj PE40 (jak już radził Pyxis). Jaka odległość od studzienki do PC?

Mogę studzienkę zrobić tuż przy domu, przy fundamentach gdzie już mam przejście na rury (tyle, że za wąskie na wszystkie rury). Nadzorowałem proces z zagranicy, porobiłem rysunki jak ma być i 10 razy mówiłem, że chodzi mi o 2 przejścia. Po otrzymaniu zdjęć gotowych fundamentów, oczywiście tylko jedna rura była przepuszczona. Pogadam również z majstrem, jeśli nie będzie za bardzo kręcił nosem to może mi się przekuje przez fundament i doprowadzę wszystkie pętle wprost do kotłowni. Czy test szczelności można zrobić, że tak powiem powietrzny? Czy trzeba zalewać?

Jeszcze zastanawiam się czy kupować gotowy płyn  klimatyzacja ursynów do dolnego źródła czy samemu to rozcieńczać. Można prosić o wskazówki co do rozcieńczania?

I jeszcze co do rur. Czy może być “byle jaka” z marketu lub allegro? Jaka optymalna grubość ścianki (lub nawet kolor, bo mają różne zastosowania)?

Sorry za durne pytania ale dopiero badam temat i widziałem tu zastosowane różne, choć częściej czarne.

Przed zasypaniem zaleca się wykonanie testu szczelności rury.

Trafiłem również na zalecenie, aby zasypywać ją napompowaną do ok. 2bar. Tyle teoria, a każdy zrobi jak zechce.

Jesli to jedyny powod robienia studzienki, to po prostu nie warto i sensu to nie ma.
Moze Ci sie wydawac, ze to ogrom pracy, ale ekipie hydraulikow zajmie “moment” odkopanie i przebicie sie przez sciane fundamentowa oraz wejscie przez posadzke do kotlowni. Ekipa najpewniej ma do tego odpowiedni sprzet i nie beda tego recznie rozkuwali. No w sumie tak. A jak jest z ilością pętli? Czy jest jakaś różnica jeśli chodzi o długości 4x 150m, 3×200m czy 2x 300m rury zakopanej? Rowy jak wspomniałem będą odpowiednio dłuższe. I czy można kupić 300mb w jednym kawałku? Zwykła PE będzie ok? Dla pętli, które podałeś wystąpią znaczne różnice w oporach wypadkowych. Dla przykładowej średnicy i przepływu:
PE32 Czyli najlepiej 4 x 150m i nie ma znaczenia że się zbiegną i z jakiś 1 metr będą szły tylko jedną rurą pe32?
I jeszcze jedno pytanie, klimatyzacjapolska.pl czy można zakopać puste, nienapełnione rury? Nie pogną się pod naciskiem? Zamierzam zostawić je puste przez co najmniej kilka miesięcy.
1,8m3/h (0,5kPa/m)
4 razy 150m (4,7kPa)
3 razy 200m (11,1kPa)
2 razy 300m (37,5kPa)
Jakiej mocy PC planujesz? Dobieg zrob lepiej z PE40.
Robiac 3×200 zaoszczedzisz 200mb rury (inaczej po 50mb z kazdej petli wywalisz), a roznicy w oporach nie zauwazysz. Jesli juz ma byc 4, to zakopac 4×200. Bedzie bardzo fajnie przewymiarowane DZ.
Rura moze pusta lezec w ziemi. Zreszta wez kawalek takiej rury i postaraj sie ja zgniesc.

Jesli to jedyny powod robienia studzienki, to po prostu nie warto i sensu to nie ma.
Moze Ci sie wydawac, ze to ogrom pracy, ale ekipie hydraulikow zajmie “moment” odkopanie i przebicie sie przez sciane fundamentowa oraz wejscie przez posadzke do kotlowni. Ekipa najpewniej ma do tego odpowiedni sprzet i nie beda tego recznie rozkuwali.

komentarzy:
Komentarze są wyłączone