dachowka generalnie sie nam zwyczajnie, po ludzku i tak przyziemnie nie nie podoba musle od czasu jak rozpoczelismy budowe naczylismy sie juz madrego oszczedzania. tzn. owszem mozna oszczedzac na materialach, tyle ze nie na wszystkich, nawet najlepszy i najdrozszy material mozna zespsuc nieumiejetnie go uzywajac.
rabek lub trapez bardziej wydaja sie nam pasowac do naszego wysnionego domku… i idac tym tropem dalej wolal bym kupic w podobnej cenie trapz ale grubszy, z lepszym pokrycie itp niz tanszy rabek.
z racji wykonywanego zawodu mam troche ze stala do czynienia i nie ma sie co uszukiwac, korozja pojawiasie zwyle na krawedziach paneli, zatem im wiecej paneli tym wieksze ryzyko ze pojawi sie korozja. i tu trapez ma przewage – bo na kazda polac dajmy tylko 12 paneli a nie 30 jak by to bylo w przypadku rabka…
podsumowujac: budujac wlasnymi rekoma, kazda, nawet najdobniejsza prace staramy sie wykonac jak najlepiej, nie ma skrotow, nie ma brakorobstwa, nie ma dziadostwa… buduje dla swojej rodziny i dla siebie, dam z siebie wszytsko aby efekt nas nie rozczarowal
Archiwum z miesiąca Listopad, 2017
deszcz
komentarzy:
Komentarze są wyłączone
wątek
Przy ostatnich trąbach ucierpiały akurat tylko dachy “dachówkowe” Tu naprawdę nie ma reguły.
Co do koloru ciemnego i przyciągania słońca mam trochę obawy,tylko ja osobiście posiadam strych nieużytkowy i zrobiłam rąbek na pełnym osb.Ale latem fakt,było na strychu bardzo duszno i gorąco. Może przy poddaszu użytkowym tak nie ma,bo jest gruba izolacja z wełny.
komentarzy:
Komentarze są wyłączone
blacha
rozejrzyj się już za oknami – dowiedz się, jak z tymi kolorami i ich cenami, bo z mojego przeglądu wynikało na przykład, że antracyt u wielu producentów jest kolorem standardowym, a bazalt już nie. Zresztą bazalt był ogólnie mniej dostępny, z tego co pamiętam. Była też śliczna (jak dla mnie ) okleina w kolorze aluminium, po prostu matowe srebro – ale za to profil słabiutki… Dobrze byłoby wiedzieć, czego się spodziewać Co do blachy, głosuję stanowczo za ciemniejszym odcieniem. Po prostu fajniej wygląda, a w wypadku trapezowej to już w ogóle bez porównania. Myślę, że ciemna może wyglądać pogotowie kanalizacyjne Warszawa elegancko, a jasna – nie daj Boże, jak stary eternit Zresztą te jasne i kolorowe blachy trapezowe to jakoś wiochą trącą (znaczy budynkiem gospodarczym ). A ciemne wcale nie Okna w ogóle mogą być inne niż dach – przecież nie ma obowiązku dopasowywania, bez tego też może wyjść zgrabne zestawienie typu jasne-ciemne albo grafit-drewno. Tyż piknie ciemna silnie nagrzewająca się blacha ( 90 i więcej stopni) , pod blachą membrana mało odporna na wysokie temp., co 20 lat wymiana pokrycia, dudnienie przy każdym deszczu, jeżeli pokazują w tv zerwany wiatrem dach to na 99% to dach z blachy , przemyślcie to sobie. Dach jest bardzo ważny i drogi, lepiej go zrobić odrazu porządnie i trwale, konsekwencje oszczędzania na dachu mogą być w przyszłości koszmarnie kosztowne .
komentarzy:
Komentarze są wyłączone
odcień
obejrzalem, czesciowo rozszalowalem zebro nad salonem (oczywiscie tylko ta czesc powyzej stropu) i… i stwierdzam ze pozacierane jest do dupy brzydko, nie podoba mi sie. no ale coz… to i tak najlepiej na co bylo nas, 4 amatorow budowlanych i stropowych laikow stac. zawibrowane wydaje sie byc (sadze po rozszalowanym zebrze) dobrze. plaskosc calosci tez jest zupelnie przyzwoita (lepsza anizeli posadzki…).przy zalewaniu stropu-jak można się domyślić ze zdjęć-też niewiele robiłam-kawki, herbatki, placuszki, pierożki, zmiotka, szufelka, obserwacja panów podczas zacierania…no i w pełnej gotowości na każde zawołanie pana kierownika
A w ogóle, to oglądam zdjęcia i nie mogę się nadziwić, jak u Was schludnie to wszystko wygląda – nawet deseczki równe na wieńcu, żadnego śladu kleju, trawka rośnie dookoła, no nienormalnie po prostu Gosia, ktoś musi dbać o to zaplecze, inaczej prace by nie szły sprawnie albo wcale. Poza tym, kobiety na ogół rozkręcają się na etapie wykończeniówkibyl ciesla wczoraj, za 2 tygodnie drewno ma byc u nas na budowie i zaczac sobie wysychac. tymczasem ja od dzis zabieram sie za demontaz desek z wienca i przeslifowanie bloczkow #6 ktore beton lekko porozpychal. wszystko to po to aby za dzien lub dwa polozyc pierwsza warstwe scianki kolankowej…Zaczęliśmy blachę trapezową brać również pod uwagę jako pokrycie naszego dachu. Rąbek-mimo, że piękny – nie do końca jesteśmy przekonani, czy u nas wyglądałby równie fajnie. Mamy jednak długi, prosty dach, rąbek musiałby być na pewno łączony…trochę się tego obawiamy. Poza tym-nie owijajmy w bawełnę-cena też gra rolęBlacha trapezowa to koszty obniżone o jakieś 30%. Tak więc…zastanawiamy się, szukamy, szukamy i jakoś mało znajdujemy tego trapezika czy on jest naprawdę taki brzydki i stosowany wyłącznie na oborach na to-rąbek też całkiem do niedawna na oborach leżał.
Jak jadę na działkę i mijam po drodze stare domy,to pełno na nich zardzewiałych rąbków w którym miejscu ten rąbek miałby być łączony, bo tego nie zajarzyłam? Argument cenowy rozumiem – a po ile w ogóle chodzi blacha trapezowa, bo nie mam zielonego pojęcia? I co do krycia tym obór – niedawno wróciłam z Dzikiego Wschodu, jak mówi moja rodzina (i z południa ), i zauważyłam, że w tym regionie kraju blacha trapezowa jest bardzo popularna, co drugi dach ma takie pokrycie, a blachą płaską na rąbek, choć ręcznie robiony, właśnie są kryte obory i biedne domki Dachówka jest na takich wypasionych gargamelach, których nawiasem mówiąc jest tam dużo więcej niż gdziekolwiek indziej, jadąc na skos przez cały kraj
Ja mam rąbek i na pewno niewiele więcej zrozumienia bym znalazła gdybym miała trapezówkę.Dla miłosników dachówek blacha to blacha i żadna różnica czy ona w rąbek czy falowana lub przetłaczana-jest be i już
A może wprowadzicie nową “modę” na to pokrycie?
komentarzy:
Komentarze są wyłączone